Elu, na lecytynę jesteś jeszcze o wiele za młoda, serio! Może za jakieś dziesięć, dwadzieścia lat, ale jeszcze nie teraz.
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI URODZIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech ci się spełnią twoje trzy największe marzenia, słońce niech zawsze świeci, problemy niech się same rozwiązują, a szczęście niech pcha się do twojego domu drzwiami i oknami :-) Ściskam urodzinowo
Aaaaaaaaaaaaaaaa, ale zaskoczenie. Takie coś to kupuję dla moich bardzo leciwych rodziców - po osiemdziesiątce. Życzę jednak wielu lat zdrowia i spełnienia wszystkich marzeń.
Jeśli nie cieszy Cię taki prezent to pomyśl, ja mam 35 lat i od stycznia piję Biovital, bo jakoś czułam się opadnięta z sił wszelakich... A on na pudełku ma parę w wieku emerytalnym, tutaj jest przynajmniej roślinka! *^v^* Sto lat!!!
Elu wszystkiego najlepszego!! Dużo zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń. Abyś nie musiała tyle pracować, żebyś miała więcej czasu na swoje przyjemności i na mizianie koteczków... Pozdrawiam serdecznie i całuję bardzo, bardzo mocno
Bardzo, bardzo Wam dziękuję za życzenia :-) Jakoś mnie ta 4 zasmuciła troszkę.... jakieś refleksje mnie naszły przez chwilę... a prezent sama sobie zafundowałam, co prawda jakoś późno tej wiosny "deprecha pozimowa" mnie dogoniła (miałam nadzieję, że w tym roku zapomniała o mnie) ale się nie udało, i muszę się trochę wzmocnić :-)
Elu, na lecytynę jesteś jeszcze o wiele za młoda, serio! Może za jakieś dziesięć, dwadzieścia lat, ale jeszcze nie teraz.
OdpowiedzUsuńWSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE Z OKAZJI URODZIN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niech ci się spełnią twoje trzy największe marzenia, słońce niech zawsze świeci, problemy niech się same rozwiązują, a szczęście niech pcha się do twojego domu drzwiami i oknami :-)
Ściskam urodzinowo
Aaaaaaaaaaaaaaaa, ale zaskoczenie. Takie coś to kupuję dla moich bardzo leciwych rodziców - po osiemdziesiątce.
OdpowiedzUsuńŻyczę jednak wielu lat zdrowia i spełnienia wszystkich marzeń.
Wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie cieszy Cię taki prezent to pomyśl, ja mam 35 lat i od stycznia piję Biovital, bo jakoś czułam się opadnięta z sił wszelakich... A on na pudełku ma parę w wieku emerytalnym, tutaj jest przynajmniej roślinka! *^v^* Sto lat!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego !!!!
OdpowiedzUsuń100 LAT Z OKAZJI URODZIN.a WITAMINKI TERAZ NA WIOSNĘ CHYBA NIE ZASZKODZĄ -POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńElu wszystkiego najlepszego!!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka i spełnienia wszystkich marzeń.
Abyś nie musiała tyle pracować, żebyś miała więcej czasu na swoje przyjemności i na mizianie koteczków...
Pozdrawiam serdecznie i całuję bardzo, bardzo mocno
Bardzo, bardzo Wam dziękuję za życzenia :-)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ta 4 zasmuciła troszkę.... jakieś refleksje mnie naszły przez chwilę... a prezent sama sobie zafundowałam, co prawda jakoś późno tej wiosny "deprecha pozimowa" mnie dogoniła (miałam nadzieję, że w tym roku zapomniała o mnie) ale się nie udało, i muszę się trochę wzmocnić :-)