dziesiąta czapusia :-)
i tym sposobem zakończyłam błyskawiczny jak na mnie projekt pt. "10 czapek w 12 dni".
I uspokajam: to nie są czapki na zimę :-) nie przeganiam lata w żadnym wypadku!
Czapeczki poleciały do przemiłej Pani Fotograf i będą służyć podczas sesji fotograficznych Dzidziusiom :-)
Zrobione są z bawełny, więc tak bardzo nie grzeją, mają jedynie ozdabiać małe słodkie golaski :-)
Jesienią będzie jak znalazł.A może nawet przyda się latem.Kto wie, co to nas czeka.Masz racje, że robisz.Bardzo fajna czapusia:-)))))
OdpowiedzUsuńczapusie - RE-WE-LA-CJA!
OdpowiedzUsuńmi podoba sie najbardziej ta w paseczki, bialo-jasno niebieskie nr 5 i oczywiscie brazowa czapusia-mis z uszkami nr 7
pozdrawiam -
- Ola
...brazowa czapusia nr 3 - jak patrzec od gory :)
OdpowiedzUsuńbiedronka też ładna ,cała kolekcja śliczna
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ta czapka:)a jak zrobiłaś kropki??bo może dla mojej chrześnicy taką spróbuje wyczarować :)
OdpowiedzUsuńświetna!
OdpowiedzUsuńPiękne czapeczki Elu!!
OdpowiedzUsuńJakie pomysły, jakie wzory!!
Sesja fotograficzna, gratuluję!!
Bardzo ładna kolekcja.
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam...
Urocze zamówienie Ci się trafiło :)
OdpowiedzUsuń