No ładnie, to już tydzień minął od spotkania.... a ja dopiero teraz sobie o zdjęciach przypomniałam. Najpierw goście, a potem tak mnie pochłonęła walka (dosłownie!) z pikowaniem, że nie zauważyłam tego, że jestem o tydzień starsza ;-)
No ale do rzeczy. Nasze drugie spotkanie, minęło pod znakiem "grzebania" w stosach czasopism i szmatek, nauki plątania nitek frywolnie ;-) , chwalenia się swoimi ukończonymi i tymi w trakcie robótkami. I gadaniem, gadaniem, gadaniem..... podobno nas nawet z daleka na ulicy było słychać :-))))
To najmłodszy uczestnik spotkania :-)
Następne spotkanie w pierwszą niedzielę września, początek o godz. 15.00.
Zapraszam serdecznie!
Witam serdecznie.Bardzo chciałabym się do Was przyłączyć. Czy jest możliwe?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie iza
napisz do mnie maila: bietas2007@gmail.com
OdpowiedzUsuńpodam Ci adres spotkań :-)