bo już naprawdę mam dość.... ten upierdliwy kaszel chyba mnie zamęczy... nie pomagają żadne syropy, pastylki, żadne koktajle mleczne z miodkiem i takie tam...
Ja chcę wiosny i bardziej przyjaznych temperatur dla moich zatok !!!
No! to się wyżaliłam, a teraz czas pokazać co wydłubałam w tym czasie kiedy nie miałam czasu się tu pokazać.
Jak zapowiadałam, powstały golfiki do czapek:
Tylko dwie sztuki - nad czym ubolewam... i tak pozostanie niestety. Nie mam szans w najbliższym czasie rozciągnąć doby...
Trzy czapki dla chłopców:
Szare paski powstały z włóczki "STRIPES" YarnArt. Kupiłam w ubiegłym roku kilka motków na wypróbowanie. Bardzo fajna włóczka. Szkoda, że tak późno ją wypróbowałam, bo niestety jest już niedostępna w pasmanterii w której ją kupowałam.
Ciemny turkus to z kolei Ideal Bergere de France. Tej włóczki nie muszę zachwalać. Wiecie że jest świetna :-)
Na początku roku wydłubałam też coś wg własnego pomysłu. Z włóczki Tweed YarnArtu, czapka w stylu retro. Tu pierwszy egzemplarz:
a tu trochę zmodyfikowana wersja. Takie "midi":
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe komentarze i pochwały !!!
I za porady w sprawie czapek dla chłopców!!!
Jago, darmowy wzór na czapkę Poppy jest dostępny na Ravelry. Polskie tłumaczenia na swoich blogach umieściły EWCIA
i VIOLET .
A teraz dłubię pracowicie zaległy prezent ślubny dla moich przyjaciół.
Deadline jest na Palmową Niedzielę.
Trzymajcie kciuki żebym dała radę... połowę mam dopiero...
śliczne kolorki...życzę zdrówka
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczne są Twoje dzianinki.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę i dalszych tak fajnych pomysłów.
Za same czapki zdrowie Ci się należy! Są świetne. Pozwolisz, że tę retro natychmiast zgapiam. Jest cudna. No i uratowałaś mój STRIPES, który leży odłogiem. Miałam zamiar farbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zdrowia życzę
Maria z Wr.
Czapki wspaniałe!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne czapki i kominy...:-) Wyszły naprawdę piękne komplety...:-)
OdpowiedzUsuńCzapki i otulacze świetne. Chłopięco - meskie bardzo ładne. A kapelusik retro - wspaniały - urzekajacy - i robiący wrażenie.
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę.
Śliczne czapki i otulacze!
OdpowiedzUsuńKapelusiki retro piękne:)
Czapka retro jest świetna. Gratuluję pomysłowości. Co do kaszlu - próbowałaś może tabletek do ssania Isla Moos?
OdpowiedzUsuńNo i jestem blada z zazdrości i chora na retro.
OdpowiedzUsuńPlis, zdradź jak sie ja robi. jest obłedna!
Super czapki! Najbardziej podoba mi się ta ostatnia - taka kapelusikowata - jak dla mnie - bomba!
OdpowiedzUsuńP.S. Ja to mam szczęście - u kolejnej osoby jestem setnym obserwatorem na liście :)
Bardzo ładne rzeczy "produkujesz" ;) Będę zaglądać częściej, bo jestem pod wrażeniem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne rzeczy robisz. a ta czerwona czapka retro po prostu cudna!
OdpowiedzUsuńElu, jak tam Twoje zdrowie? Ostatnio bezskutecznie próbowałam pisać komentarze na bloggerze- wywalało mi je w kosmos... A pisałam że z miejsca zakochałam się w tym retro kapelutku, guziczki ma przepiękne! Męskie czapki też świetne- wyglądają jak maszynowe! :) No i Poppy- szkoda, że nie każdej głowie pasuje ten model, bo już bym nosiła!
OdpowiedzUsuń