niedziela, 24 stycznia 2016
Gorzka czekolada
podobno jest zdrowa ;-) A jeszcze zdrowsza (to moja teoria) jest w postaci ciepłego otulacza. Jak np. to poncho.
Robione od góry, bezszwowo, bezstresowo, ściegiem telewizyjnym.
Biega sobie gdzieś po dalekim Connecticut i podobno zbiera same komplementy. Zdjęcia mojego marnego autorstwa jakoś tego nie potwierdzają, ale co tam, wierzę właścicielce i tego się trzymajmy ;-)
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Czapki na ten sezon
Kilka nowych włóczek, kilka nowych kolorów. Z fasonami nie poszalałam, chociaż kilka nowych już się po głowie plącze.
ta pomarańczowa to Sand Bank Justyny Lorkowskiej. Prosta, a jednocześnie urocza czapka. Wzór rozpisany świetnie! Robiłam z mieszanki Baby Merino Dropsa i Kid Seta Grignasco. Co za miękkość - po prostu bajka :-)
ślimaczki czyli u mnie klasyka :-) te akurat są zrobione z Lanagold Batik Alize w nowych kolorach zaproponowanych przez producenta.
Subskrybuj:
Posty (Atom)